Mimo że większość kierowców zdaje sobie sprawę z ryzyka jakie niesie za sobą zaśnięcie za kółkiem, to jednak wielu z nich nie docenia, jak szybko oczy mogą klapnąć samoistnie i odciąć nam świadomość. To nagranie dobitnie pokazuje, jak w ułamku sekundy zmęczenie może zamienić spokojną podróż w tragedię.
Sprawcą i ofiarą jednocześnie był taksówkarz wraz z pasażerem. Wielogodzinna praca bez chwili wytchnienia, zaowocowała wbiciem się w stojący na jezdni pojazd. Na szczęście skończyło jedynie na szoku i skasowanym aucie.