W tym przypadku trudno powiedzieć, czy mamy do czynienia z osobą cierpiącą na zaburzenia psychiczne, czy może z jakimś dziwnym zachowaniem seksualnym, które trudno mi nawet nazwać. A może to połączenie obu tych zjawisk? No i skąd, do cholery, ten facet wziął ubłocony damski but?
No dobrze, teraz poważnie. Jeśli chcemy wyjaśnić tę sytuację w sensowny sposób, możemy zaproponować taką odpowiedź: na nagraniu widzimy formę fetyszu opartą na upokorzeniu, a jak w przypadku wielu fetyszy tego typu, praktykujący może czerpać z tego większą przyjemność, gdy wszystko dzieje się na oczach innych.
Z dużym prawdopodobieństwem nagranie zostało zarejestrowane osobiście przez dominę, która była właścicielką buta i osobiście wydała mu rozkaz wylizania go. Pamiętajcie jednak, że to wszystko to tylko nasze przypuszczenia. Równie prawdopodobna jest wersja, że ten świr 15 minut temu zamordował w parku kobietę, a ubłocony but jest jego trofeum. Niech każdy wybierze wersję, która mu bardziej pasuje.