W Poznaniu na ul. Wrocławskiej (centrum), miała miejsce ostra szarpanka. Standardowo – początkowa pyskówka, szybko przerodziła się w napierdalankę. Są pięści, kopnięcia oraz połamane kinole. Gdy gliniarze przyjechali na miejsce, zastali już tylko krwawe ślady i nikogo kto był zaangażowany.
Policja jednak nie odpuściła i opublikowała nagranie oraz wizerunki wszystkich uczestników. Okazało się to bardzo skuteczne, ponieważ co najmniej 2 osobom zostały postawione zarzuty.