Życie po raz kolejny pokazuje, że dola złotówy nie zawsze jest łatwa. Tym razem przekonał się o tym taksówkarz z Pruszkowa. W 2019 r. obsługiwał on z pozoru typowy kurs, który zamówiła parka podrostków. Ona i on. Trasa kursu była również typowa – z centrum stolicy na dworzec w Pruszkowie. Po dojechaniu na linię mety, gdy przyszło do rozliczenia, chłopaczek wyciągnął nóż, który szybko ulokował się przy grdyce taksówkarza. W tym czasie chichocząca niedorozwinięta małolata zrabowała kasę – niecałe 400 zł. Po uczciwych zapewnieniach kierowcy, że nie ’rozjebie się na psach’, tandem przygłupów się ulotnił.
Sprawcami tej lamerskiej napaści szybko okazał się Kasper K. (17 lat) i Ewelina C. (16 lat). Jak to często bywa – już 2 godziny później zostali zatrzymani przez policję w pociągu do Katowic. On został skierowany na 3-miesięczne sanki, a ona do schroniska młodzieżowego.
A na koniec mały deser! Nasze pulpeciki okazały się bohaterami jednej z sond ulicznych. Ich erudycję możecie podziwiać poniżej. Uprzedzamy jednak, że tak samo jak podczas napadu – ta głupia małolata – podczas wywiadu również wkurwiająco chichota.
Zapadł wyrok! Ona trafiła do ośrodka poprawczego – nie mamy jednak żadnych informacji co do szczegółów wyroku. On natomiast został skazany na 4 lata więzienia i 20 000 zł zadośćuczynienia.
jednak się rozjebał