Dwóch gangusów z New Jersey myślało, że będą mieli łatwą noc, wbiegając do sklepu spożywczego i krojąc kasjera. Niestety, dostali solidnego klapsa na przebudzenie.
Podczas gdy jeden pilnował kasjera, a drugi plądrował kasę, przed sklepem pojawił się nieoczekiwanie ochroniarz, który zareagował jak Hulk Hogan, odgrywając jedną ze swoich ról. Nawet dialogi jak u Tarantino.
To nie jest prawdziwy pistolet!
A mój jest!
Obaj przestępcy okazali się mieć po 16 lat i finalnie zostali przetransportowani do lokalnego szpitala, gdzie stwierdzono, że obrażenia nie zagrażają ich życiu. Ich psychika ucierpiała tu chyba najbardziej.