W odróżnieniu od meksykańskich karteli, zbrodniarze na bliskim wschodzie potrafią ostrzyć swoje ostrza. W tym przypadku widzimy klęczącego mężczyznę, którego głowa została oddzielona od korpusu w mgnieniu oka, niczym na gilotynie. Na drugim planie widzimy kolejny smutny widok. Innych mężczyzn czekających posłusznie na swoją kolej.